Zielony makaron
I przed nami jeden z serii przepisów "oszczędnościowych" :-)
W lodówce czekał na swój wielki dzień brokuł, po wczorajszym jeleniu pozostało pół puszki zielonego groszku, w szafce było pół paczki makaronu, i stał kubek w którym było jakieś 2 łyżki śmietany....
No to co?
Robimy makaron
Składniki:
- 1 brokuł
- pół paczki makaronu
- 3 ząbki czosnku
- pół puszki zielonego groszku
- 2 szalotki
- 2 łyżki śmietany
- gałka muszkatołowa, zioła dalmatyńskie, pieprz, sól
---------------------------------------------------
Brokuły gotujemy w osolonej wodzie, kiedy będą miękkie odcedzamy zostawiając na dnie nieco wody. Cebulkę kroimy drobno i razem z rozdrobnionym czosnkiem podsmażamy na maśle/oliwie, a następnie wrzucamy do brokuła, który sobie dalej "pyrka" na najmniejszym palniku, na małym ogniu. Na końcu dodajemy groszek, potem śmietanę i doprawiamy gałką muszkatołową, ziołami dalmatyńskimi, pieprzem i solą.
Makaron gotujemy tak jak lubimy, ja kocham al dente i już :-) odcedzamy, wrzucamy do garnka, w którym się gotował i zalewamy sosem brokułowym. Wszystko mieszamy i podajemy gorące.
Myślę, że przepis dopuszcza różne modyfikacje np z dodatkiem serów, może zamiast groszku zielonego można wrzucić coś ostrego? Papryczkę?
A zrezsztą - zobaczę co następnym razem zostanie w lodówce ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz