niedziela, 26 listopada 2017

Ciasto z czerwonej fasoli

Gdy za oknem szaro, buro i ponuro, dobrze jest starą szwedzką metodą zaordynować sobie fikę, czyli ulubioną kawę z czymś słodkim w komplecie. Pokażcie mi jednak jedną osobę (czytaj: kobietę), która będzie się delektować czekoladowym ciastem bez wyrzutów sumienia? Tylko parę procent wygląda jak spuszczone z wybiegu dla modelek bez względu na to ile w siebie wrzucą kalorii, kolejna grupa wygląda super, ale jest to okupione godzinami ćwiczeń i stałą dbałością o jadłospis, a cała reszta cóż......robi co może, czasem się złamie na ten marny kawałek ciasta, je, szlocha i już oczami wyobraźni widzi siebie w rozmiarze XXXXL.
Drogie Panie, jest rozwiązanie!
Ciasto z fasoli, (dla niewtajemniczonych białko), do tego jajka, a z "podejrzanych" rzeczy tylko trochę miodu, gorzkiej czekolady i banan.
A poza tym, można stać się perfekcyjną panią domu z ciastem własnej roboty w 7 minut, bo mniej więcej tyle zajmuje jego przygotowanie + 45-50 minut pieczenia, ale to się robi jakby "poza nami".
A zatem: do dzieła!

Przepis oczywiście wykopany gdzieś w necie u Ali co piecze i gotuje.

Składniki:
1 puszka czerwonej fasoli w zalewie
1 dojrzały banan (autorka sugeruje taki plamisty, a wiec i najsłodszy)
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki miodu
3 łyżki kakao (miałam takie pyszne z Ghany od Wedla)
+ ja wkruszyłam 3 kostki gorzkiej czekolady ze skórką pomarańczy

Wykonanie: 
1. Wszystko wrzucamy do blendera kielichowego i miksujemy.
2. Wlewamy masę do keksówki (typu jednorazowego, taka nieduża sklepowa aluminiowa)
3. Pieczemy ok. 50 minut w 170 stopniach

Autorka sugeruje aby po wystygnięciu oblać ciasto polewą czekoladową i posypać chipsami kokosowymi, ja jednak jako zwolennik minimalizmu obsypałam je cukrem pudrem.
(zdjęcie będzie później)

1 komentarz:

  1. wybitne, wyjątkowe, świetne - tak w 3 słowach można opisać ten przepis.

    OdpowiedzUsuń