W moim ulubionym kramiku z zielonościami odkryłam aronię . Ppoprosiłam
grzecznie o kilogram i zaczęłam snuć wizję zdrowego soku do zimowej herbaty.
Tylko czy ktoś mi może powiedzieć – jak się robi sok z aronii, która jest
cierpka i w stanie naturalnym niezbyt obiecująca?
Trochę grzebania w necie i znalazłam ciekawą propozycję, a było to tutaj
Trochę grzebania w necie i znalazłam ciekawą propozycję, a było to tutaj
Składniki:
1 kg aronii
3 litry wody
3 litry wody
1 kg cukru
2 pomarańcze
2 łyżeczki kwasku cytrynowego
Przed przetwarzaniem, aronię mrozimy – jakieś 24 h.
Aronię zagotowujemy z
wodą, a następnie studzimy.
Odcedzamy. Do soku dodajemy cukier (próbujemy i dosładzamy do pożądanej słodkości), kwasek cytrynowy i sok wyciśnięty z dwóch pomarańczy. Jeszcze raz zagotowujemy. Rozlewamy do butelek. Pasteryzujemy przez 15 minut.
Odcedzamy. Do soku dodajemy cukier (próbujemy i dosładzamy do pożądanej słodkości), kwasek cytrynowy i sok wyciśnięty z dwóch pomarańczy. Jeszcze raz zagotowujemy. Rozlewamy do butelek. Pasteryzujemy przez 15 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz