piątek, 1 listopada 2013

Crumble ze śliwkami z korzenną nutą

Wszyscy robią crumble robię i ja :-)

Straciłam już rachubę ile czasu zbierałam się do zrobienia tego deseru.... Z zaciekawieniem oglądałam różne dzieła tego typu w dosłonie  wiosennej - rabarbarowej, letniej - jabłkowej i tak się zbierałam, że nastała nam jesień i "zafioleciło" się od węgierek.
Idealnie jeśli chodzi o crumble'ową premierę .....
Przepis wersję korzenną znalazłam  u Anny na blogu "Aronia - wiem co jem"- dziękuję!

Składniki dla 4 osób:

Kruszonka:
  • 150g mąki pszennej
  • 75g masła
  • 75g cukru
  • 1/2łyżeczki przyprawy do piernika
Spód:

  • 500g mrożonych lub świeżych śliwek węgierek
  • 2 łyżki masła
  • 4 łyżki cukru trzcinowego
  • 1 łyżeczka cynamonu
1/ Śliwki kroimy na ćwiartki.
2/ Mieszamy mąkę z cukrem i przyprawą do piernika. Dodajemy zimne masło i robimy kruszonkę. 
3/ Rozgrzewamy na patelni masło, wsypujemy śliwki i smażymy przez około 15 minut, aż woda odparuje. Oprószamy cukrem i cynamonem. Smażymy jeszcze 2 minuty.
4/ Rozkładamy do ceramicznych foremek wysmarowanych masłem. Posypujrmy korzenną kruszonką.
5/ Zapiekamy 25 minut w temp. 180°C. 

Autorka orginalnego przepisu proponuje, żeby podawać lekko ciepłe z kulką lodów waniliowych.


2 komentarze:

  1. mam nadzieję, że deser smakował:) Pozdrawiam i zapraszam do wypróbowania innych przepisów:)

    OdpowiedzUsuń