piątek, 1 listopada 2013

Filet Mignon - czyli pierwsze danie mojego męża na tym blogu :-)

Mój mąż lubi gotować, pod warunkiem, że mówimy o krwistym kawałku mięsa, własnoręcznie złowionej rybie czy kilku popisowych danich śniadaniowych jak jajecznica z kurkami :-)

Dziś wziął na siebie obiad i  efekt zaskoczył mnie baaaaardzo pozytywnie.
Było pyszne!
Było pyszne i śliczne!


Składniki:


  • 50 dag polędwicy wołowej ( w filetach)
  • 50 ml oliwy
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 papryki (mogą być w różnych kolorach, u nas pomarańczowa)
  • 2 czerwone cebule
  • 2 gałązki świeżego rozmarynu
  • 2 marchweki
  • 2 pietruszki
  • 2 łyżki oliwy z oliwek


1/ Zanim zaczniemy przygotowywać mięso gotujemy marchwkę i pietruszkę, aż będzie prawie miękkie ale nie rozgotwane

2/  Na patelni podgrzewamy oliwę, pdosmażamy czosnek, a następnie obsmażamy mięso z każdej strony (około 4 minuty) aż będzie brązowe
3/  Wykładamy kawałki mięsa na blachę i pieczemy w piekarniku w 200 stopniach przez 10 minut.

4/  W czasie kiedy mięso się piecze, kroimy paprykę  i cebulę w paski, podsmażamy na oliwie. Marchewkę i pietruszkę przekrawamy wzdłuż i również obsmażamy, dodajemy trochę rozmarynu.
5/ Wykładamy warzywa na talerze, dokładamy mieso wyciągnięte z piekarnika i dekorujemy je rozmarynem.



Można podać z upieczonym kartofelkiem.








3 komentarze: