W zeszłym roku zrobiłam pierniczki nieco za późno i dobre to one były.....ale na Sylwestra :-)
Dlatego tego roku zaczynam tydzień wcześniej ....
Przepis, który mnie przekonał, a jak pisze autorka jest w użyciu już trzecie pokolenie znalazłam tutaj
Składniki:
- 5 łyżek cukru
- 3 łyżki gorącej wody
- 2/3 szkl. miodu
- paczka przypraw do piernika
- 2,5 szkl. mąki
- łyżeczka sody
- 2 łyżki masła lub margaryny
- 1-2 jajka (duże -1, małe - 2)
Cukier wsypujemy na patelnię, ustawiamy na średnim ogniu i
czekamy, aię skarmelizuje. Od czasu do czasu delikatnie potrząsamy patelnią, jednak unikamy mieszania, potem dodajemy gorącą wodę, płynny miód i przyprawy. Wszystko dokładnie
mieszamy i chwilę gotujemy. Wszystkie dodawane do cukru rzeczy muszą być gorące inaczej cukier zbije się w grudki.
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy posiekane masło, jajko i
rozpuszczoną w małej ilości sodę. Wlewamy zawartość patelni. Wszystko dokładnie
mieszamy najpierw - proponuję łyżkę drewnianą - aby się nie oparzyć, potem rękami ostrożnie wyrabiamy gładkie ciasto.
Ciasto zawiamy w folię i wkłądamy do lodówki na kilka godzin (najlepiej na całą noc).
Po wyjęciu z lodówki wałkujemy na około 2-3 mm grubości i wykrawamy
dowolne kształty.
Pieczemy 8-10 minut w piekarniku nagrzan ym do 180 stopni.
Pieczemy 8-10 minut w piekarniku nagrzan ym do 180 stopni.
Świetnie! W sam raz na konkurs www.nps-mix.pl/konkurs - Zgłoś swój przepis :)
OdpowiedzUsuń